Epidemia coronawirusa zaskoczyła cały świat. Wiele instytucji państwowych ograniczyło swoją działalność ze względu na ryzyko zagrożenia COVID-19. Sale obsługi klienta w Urzędach Skarbowych nie są dostępne dla interesantów, nie ma możliwości bezproblemowego pobrania odpowiedniego druku do rozliczenia podatkowego, druk wydrukowany i wypełniony w domu trafia najpierw do skrzynki podawczej wystawionej przed Urzędem Skarbowym, potem dokumenty znajdują się w kwarantannie przez wymagany przepisami czas.
Rozliczenie PIT 2019
To wszystko trwa bardzo długo, a jeżeli w tych trudnych czasach mamy szansę na zwrot pewnej kwoty w ramach rozliczenia PIT 37 z pewnością na czasie zależy nam najbardziej. Najwygodniejszym rozwiązaniem rozliczenia PIT 2019 będzie skorzystanie z opcji rozliczenia przez internet. PIT online to nie tylko najwygodniejsza forma ale także najbezpieczniejsza bo nie wymaga wychodzenia z domu. Epity nie wymagają założenia profilu zaufanego lub platformy Epuap. Dane w ramach tych platform można potwierdzić poprzez bankowość internetową ale nie każdy bank jest z potwierdzeniem danych do profilu zaufanego zsynchronizowany. PIT 37 bez problemu, potwierdzenia danych w żadnej instytucji państwowej czy banku można rozliczyć poprzez jeden z dostępnych programów internetowych PIT online. Aby to zrobić potrzebujemy tylko swój numer PESEL i dane, które zawiera zeszłoroczne rozliczenie podatkowe. Rozliczenie przez stronę rządową jest możliwe tylko wtedy kiedy żadna z sum kontrolnych, które są wymagane do ostatecznego potwierdzenia danych nie jest zerem.
W przypadku kiedy za 2018 rok nie mieliśmy nic do zwrotu lub do dopłacenia nie uda nam się zalogować poprzez stronę Ministerstwa Finansów. Twój epit jest oczywiście wygodną formą dla kogoś, kto może wpisać wymaganą kwotę kontrolną. Po zalogowaniu epity są już wypełnione na podstawie danych, które instytucja posiada. Logując się możemy dokonać jednej z kilku czynności – sprawdzić dane, które zawiera rozliczenie PIT 37 i zaakceptować je – w takiej sytuacji rozliczenie zostanie przesłane. Jeżeli chcemy pewne dane zmienić (np. skorzystać z ulgi na dziecko, rozliczyć się wspólnie z małżonkiem, zmienić cel, na który chcemy przeznaczyć 15 naszego podatku) możemy wejść w opcję edycji i poprawić dane, a następnie wysłać PIT 2019. Jeżeli nie chcemy skorzystać z tej formy rozliczenia PIT online, odrzucamy rozliczenie Twój epit w całości. Wtedy jesteśmy zobowiązani do samodzielnego rozliczenia z Urzędem Skarbowym. Platforma Twój epit jest kolejny rok udoskonalana, dzięki temu wiele danych jest zapamiętanych z poprzedniego rozliczenia. Najważniejszymi czynnościami jest sprawdzenie poprawności danych identyfikacyjnych, a także numeru konta, na które miałby być dokonany ewentualny zwrot. W tym roku pierwszy raz jeżeli z rozliczenia PIT 2019 wyjdzie nam kwota do dopłaty – korzystamy z mikrorachunku. Numer ten generujemy poprzez odpowiedni generator dostępny na stronie Ministerstwa Finansów.
Warto zwrócić uwagę czy nie wpisujemy swojego numeru PESEL na stronę, która nie zawiera oficjalnego generatora. Numer mikrorachunku będzie zawierał nasz numer PESEL. Ostatnia możliwa czynność to pozostawienie rozliczenia bez żadnej naszej ingerencji. W ten sposób po upłynięciu terminu do rozliczenia (w związku z coronawirusem termin rozliczenia z Urzędem Skarbowym w ramach PIT 37 został wyjątkowo wydłużony do końca maja) deklaracja zostanie przesłana automatycznie do Urzędu Skarbowego. Nie kontrolując danych możemy przeoczyć błąd lub nieaktualne dane dlatego zawsze warto zalogować się na epity i przynajmniej zweryfikować kluczowe dane.
Rozliczenia przenoszą się do internetu dla wygody, bezpieczeństwa, a także ekologii. Okazuje się, że w dobie kryzysu wywołanego epidemią chętnie korzystamy z rozwiązań internetowych. Dzięki miesiącom testów mamy pewność, że rozliczenie jest bezpieczne, nasze dane dostępne tylko dla nas, a kontakt z Urzędem Skarbowym ułatwiony. Statystyki mówią, że Polacy chętnie korzystają z nowoczesnych rozwiązań, a druki papierowe powoli przechodzą do historii.